lis 09 2003

W czym tkwi problem ??


Komentarze: 4

Obawiam się, że głęboko w psychice. Ostatnio mam problemy z komunikacją wśród znajomych co ostatecznie doprowadza do ... ehh... zazwyczaj do kolejnego focha.... Kiedy ktoś coś do mnie mówi próbuje to wiązać z kontekstem a to chyba nie idzie mi za dobrze, okazuje się, że ktoś chciał mi przekazać cos zupełnie innego. Może to głupie, ale to stanowi dla mnie ogromny problem.

Sama chcę być dobrze odbierana przez innych więc również ich chce dogłębnie odbierać. Kiedyś wydawało mi się, że rozumiem swoich znajomych bez słów... Że znam ich przywyczajenia, myśli, nawyki... A teraz...Szkoda gadać...

Jeśli to jest skutek uboczny dorastania to  BŁAGAM UŚPIJCIE MNIE I OBUDŹCIE PO 20-STCE !!!

podpisano : rozwydrzona nastolatka... (!!!)

zniszczona_maskotka : :
tulipanek
10 listopada 2003, 19:21
a ja nie rozumiem siebie...nie rozumiem swiata..nie rozumiem nikogo..i dlatego jestem szczesliwa;))
znienawidzona
09 listopada 2003, 13:41
wg nmie chyba najpierw trzeba zrozumieć siebie(co jest bardzo trudne) a potem całą reszte narodu...ciężko jest ale jakoś trzeba dać rade:)
09 listopada 2003, 13:33
hmm....mnie tez czasami nie rozumieja...ale to dlatego bo troszke dragi mozg zjadly..hihihih.ale juz do tego sie przyzwyczailam i jest ok.....bo ja inaczej rozumiem swiat..mam swoj inny swiat i nie ma tak ze swiat jest jeden....wszystko jest kwestia przyzwyczajenia;)
WiEś KtO :**
09 listopada 2003, 13:21
CiEśĆ :)) śMiEcHnIj SiĘ mIsIa :))) I nIe PłAkUsIaMy.. PaMiĘtAj DaMy RaDę.. WpAdŁaM nA ChWiLkĘ... uCiEkAm Na PaCiElEk :))) PaPuSiE :))) :*

Dodaj komentarz